Język rosyjski staje się znów popularny

Z modą na języki jest jak w kalejdoskopie, mimo że w naszym regionie moda na włoski czy hiszpański przeżywa wciąż renesans, rozpoczyna się nowa - na język rosyjski.

Wbrew pozorom nie jest to żadna fanaberia, bo za jego popularnością idą względy praktyczne – lepsza praca czy kariera w firmie ze wschodnim kapitałem. Odczuwają to także szkoły językowe, które przygotowują nowe oferty nauki języka rosyjskiego.

Sprzedajemy po rosyjsku

Na Śląsku blisko 40% uczących się rosyjskiego wybiera go bo jak mówią „przydaje się w pracy” wynika z danych katowickiego Instytutu Kultury i Języków Obcych Structura. Najczęściej wybierają go pracownicy firm, które współpracują z litewskimi, rosyjskimi bądź ukraińskimi przedsiębiorstwami. Rosyjski modny jest także wśród studentów śląskich uczelni. 32% uczących się rosyjskiego to studenci, którzy wybierają go również z myślą o przyszłej pracy, jako ekstra bonus do CV. Sporą grupę, bo 20%  stanowią także licealiści i przyszli maturzyści.  – Największym zainteresowaniem język rosyjski cieszy się obecnie wśród ludzi, którzy potrzebują go w pracy lub licealistów, przygotowujących się do matury. Niestety na Śląsku wciąż rzadkością są osoby, które chcą zdawać certyfikaty z języka rosyjskiego, szkoda bo jest gdzie – wyjaśnia Michał Poniecki, lektor języka rosyjskiego z  Instytutu Kultury i Języków Obcych Structura, do którego po latach nieobecności powrócił język rosyjski.

Na Śląsku certyfikaty z języka rosyjskiego można zdawać min. na Akademii Ekonomicznej, gdzie działa Centrum Egzaminacyjne Paryskiej Izby Przemysłowo – Handlowej również w Studium Praktycznej Nauki Języków Obcych Politechniki Śląskiej można zdecydować się na Rosyjski Państwowy Certyfikat TRKI, poświadczający naszą wiedzę. – Miejsc do nauki rosyjskiego, jak i miejsc gdzie będzie można uzyskiwać certyfikaty z tego języka będzie na Śląsku przybywać, bo oraz częściej pracodawcy wymagają od nas znajomości tego języka, także coraz więcej firm w naszym regionie współpracuje ze Wschodem  - mówi Mateusz Ślezioński z Instytutu Kultury i Języków Obcych Structura.  - Nie bez powodu centra egzaminacyjne znajdują się na AE czy na Politechnice, uczelniach które „produkują” specjalistów, także tych na eksport – przekonuje.

Jak tłumaczą lektorzy,  język rosyjski potrzebny jest przede wszystkim w sferze handlu i biznesu.  - Powodem jest przesunięcie się granicy UE na wschód oraz interesy prowadzone ze Wschodem – mówi Poniecki. Znajomość cyrylicy przydaje się już nie tylko w kontaktach z partnerami z Rosji, ale także z Białorusi, Ukrainy, Litwy a nawet Finlandii. – Te kraje ściśle ze sobą współpracują, Rosja odgrywa coraz ważniejszą rolę w światowym handlu i biznesie, tego już nikt nie lekceważy. To powoduje, że biznesmeni, także na Śląsku nie mają wyboru i muszą uczyć się rosyjskiego – mówi Ślezioński.

Rusycysta poszukiwany!

Rosyjski jednak wciąż jest najbardziej atrakcyjny dla przyszłych rusycystów, z tym że zmieniły się dziś priorytety dla których wybiera się ten język. – Znajomość rosyjskiego jest w cenie. Osoby płynnie władające rosyjskim, bardzo szybko znajdują pracę w firmach prowadzących interesy ze Wschodem. Ten rynek wciąż jest bardzo chłonny i takim pozostanie bardzo długo, bo mamy deficyt na dobrych biznesmenów z rosyjskim w CV – mówi Mateusz Ślezioński z Instytutu Kultury i Języków Obcych Structura. Popularne dziś na polskich uczelniach stało się wybieranie rosyjskiego jako dodatku do studiów ekonomicznych, menadżerskich czy nawet biotechnologicznych.  Także Śląskie uczelnie językowe specjalizują się w rosyjskim dla biznesu, taką też specjalizacje znajdziemy w  Kolegium Języka Biznesu działającym przy Uniwersytecie Śląskim.

Dobry menedżer z rosyjskim w kieszeni znajdzie pracę bardzo szybko. Rusycysta z dyplomem ekonomisty jeszcze szybciej, bo oprócz podstawowej wiedzy z języka rosyjskiego, zna także kulturę i realia krajów rosyjskojęzyczny  - dodaje Ślezioński. Rusycyści poszukiwani są także w szkołach, i to zarówno podstawowych, liceach, jak i w prywatnych placówkach językowych. – Dobrych rusycystów wciąż jest mało. Teraz nastaje nowe pokolenie, które ma inne podejście do nauki języka, świeższe i bez naleciałości z przeszłości. To dobrze rokuje i językowi i szkołom uczącym tego języka – mówi Ślezioński. Szkoły już zacierają ręce, bo nadchodzący boom językowy może dla wielu okazać się zbawienny. – Przez lata język rosyjski leżał w ofertach szkół nietknięty. Jeszcze trzy lata temu były problemy z kompletem w grupie na zajęcia. Dziś zainteresowanie wzrasta i nie ma już problemów z zebraniem nawet kilku grup na lektorat – wyjaśnia Ślezioński.  Tak też było jeszcze parę lat temu w Instytucie Structura. To też było powodem wycofania języka z oferty, dziś rosyjski powraca, bo jest zapotrzebowanie. – Rosyjski znów się pojawił, bo ludzie sami o niego pytali. Przede wszystkim o kursy podstawowe i specjalistyczne, zwłaszcza te z handlem w tle – mówi Ślezioński.

Z rosyjskim za pan brat

Do lamusa zdaja się odchodzić czasy kiedy na rosyjski psioczono i przeklinano każdą literkę cyrylicy. – Kiedyś język rosyjski cieszył się złą sławą, podobnie jak niemiecki. Na szczęście młodzież coraz bardziej dostrzega potrzebę uczenia się rosyjskiego, co widoczne jest przede wszystkim na wschodzie kraju, gdzie rusycystyka jest obleganym kierunkiem. – mówi Poniecki. Na pewno ten kierunek oblegany jest na Uniwersytecie Łódzkim, gdzie powstał nowy kierunek – rosjoznastwo. – Rosja wciąż jest dla nas krajem egzotycznym, nie do końca poznanym i odkrytym. Przez lata jej wizerunek był delikatnie mówiąc wątpliwy, teraz to się zmienia bo i sam kraj się stał bardziej otwarty i my sami patrzymy w jego stronę przyjaźniej – komentuje Ślezioński.

Zdaniem Ponieckiego, powrót rosyjskiego to nie jest to chwilowa moda. – Kierunki kulturoznawcze mają ukierunkowywać studentów nie tyle filologicznie, co przygotowywać do studiów w zakresie stosunków międzynarodowych. Coraz popularniejsze są kierunki lingwistyczne, w szczególności język biznesu i to będzie się rozwijało przede wszystkim – dodaje.


ostatnia zmiana: 2008-10-23
Komentarze
 
Polityka Prywatności