Uczestnicy kursów językowych mają dziś jasno sprecyzowany cel nauki. Jest nim zdobycie odpowiedniego certyfikatu w określonym czasie. Co roku zwiększa się liczba osób, które uzyskują dyplomy językowe.
Popularność kursów egzaminacyjnych
potwierdza Ewa Trębska-Zozula,
dyrektor ds. Studiów ze Szkoły Języków Obcych Profi-Lingua. – W
każdym roku do egzaminów językowych przystępuje o 20-30 proc. słuchaczy więcej.
Obserwujemy zainteresowanie wszystkimi kursami egzaminacyjnymi, a szczególnie
przygotowującymi do egzaminów: FCE, CAE, CPE, LCCI, ZD czy Mittelstuffe. W szkole
możliwe jest uzyskanie sześciu najpopularniejszych świadectw językowych, a naszym
kursantom dajemy pisemną gwarancję zdobycia certyfikatu - mówi.
Wzrost zainteresowanie dyplomami językowymi jest efektem
sytuacji na rynku pracy. Posiadacz certyfikatu może liczyć na atrakcyjniejszą
posadę. Uzyskanie świadectwa językowego pozwala też
zwykle na automatyczne zaliczenie lektoratu na studiach i daje możliwość podjęcia
nauki za granicą. Większość uczelni honoruje certyfikaty zaliczając na ich podstawie
egzaminy wstępne i końcowe.
Osoby, które zdecydują się na kurs przygotowujący
do egzaminu w szkole językowej mogą spróbować swoich sił na egzaminach próbnych. Na zajęciach przeprowadzane
są symulację sytuacji zbliżonych do tych, które występują podczas egzaminu. Można
wtedy przyjrzeć się własnym błędom i później ich uniknąć.
Jakich nie popełnić błędów?
Zdający najczęściej tracą punkty udzielając odpowiedzi,
zanim przeczytają uważnie instrukcję umieszczoną przy pytaniu albo jeśli odpowiadają
na pytanie nie przeczytawszy go w całości. Wybierają odpowiedź, której treść
wygląda tylko podobnie do treści pytania, a jest sprytnie zastawioną przez
egzaminatora pułapką.
Część pisemna
egzaminu wymaga żelaznej dyscypliny. Aby zaliczyć ją bezbłędnie należy ściśle trzymać
się tematu, limitu słów i układu tekstu. Jeśli tekst jest zbyt długi, jego
końcówka nie jest sprawdzana, a to powoduje utratę punktów za brak zakończenia
i niespójność. Należy pisać prostymi, krótkimi zdaniami, ale poprawnymi
gramatycznie. Stosując długie zdania ryzykujemy, że pojawią się w nich błędy
stylistyczne, gramatyczne i logiczne.
W części
ustnej ważne jest by wybrać taki temat, na który będziemy mogli precyzyjnie odpowiedzieć.
Warto zrobić plan wypowiedzi. Nie należy łączyć języka oficjalnego z potocznym.
A jeśli nie zrozumie się pytania, bez wahania należy poprosić o jego
powtórzenie.
Często
zdarza się, że podczas wypełniania części gramatycznej polegającej na
odnajdywaniu w zdaniach zbędnych słów, zdający zapominają postawić znaczek, oznaczający,
że linijka jest poprawna.
Natomiast
w przypadku części rozumienia ze słuchu, egzaminowani automatycznie zaznaczają
odpowiedzi, które zawierają słowa usłyszane w nagraniu. Popełniają błędy, bo nie
zwracają uwagi na rzeczywiste znaczenie wypowiedzi.
Z praktyki wynika, że istotne jest dobre opanowanie
phrasal verbs. Wiele osób traci punkty myląc znaczenie tych zwrotów. Kłopoty
sprawiają również wyrazy wieloznaczne.
Nie należy też długo zastanawiać
się jeśli nie zna się odpowiedzi na jakieś pytanie. Najlepiej jest zostawić je
i wrócić do niego później. Trzeba pamiętać, żeby pisać czytelnie, tak aby egzaminator
mógł później wszystko odczytać.