Istnieje pogląd, że do komunikatywnego porozumiewania się językiem obcym, wystarczy znać zaledwie ok. 600. Skąd się wziął? Czy jest słuszny?
Taki pogląd króluje wśród badaczy zagadnień szybkiej nauki, jak Tony Buzan, czy Harry Lorayne. Opiera sie on na badaniach, w których stwierdzono, że przeciętny np. Anglik w ok. 50% prostych konwersacjach w ciągu dnia używa tylko kilkuset słów. W niektórych opracowaniach można znaleźć liczbę 500 słów, w niektórych 1000.
Poznanie tych najczęściej używanych słów można traktować jako szkielet, do którego następnie dochodzą nowe umiejętności językowe, tworzące pewną całość składająca się właśnie na znajomość danego języka obcego.
Jest to jednak zupełne minimum, które otwiera nam dopiero drogę do komunikatywnego posługiwania się językiem obcym. W żadnym wypadku nie możemy na tym poziomie poprzestać.
Komunikatywnie, czyli jak?
poleca:
