Jeśli masz w sobie dużo samozaparcia możesz spróbować sam nauczyć się języka obcego. Jest jedna podstawowa zasada, której musisz przestrzegać, by osiągnąć efekty ćwiczyć przez co najmniej piętnaście minut dziennie. I to dopiero później, gdy masz już podstawy. Na początku należy przykładać się do tego wiele bardziej. Później możesz już odrobinę odpuścić. Zabierz się jednak do tego solidnie, bo szkoda będzie twojego czasu.
Od czego zacząć? Najlepiej od podstawowych zwrotów, które mogą się okazać najbardziej
przydatne w różnych sytuacjach życiowych. Potem, stopniowo, zwiększaj
zakres słów, które mogą Ci się przydać.
Ucz się słówek, a w tak zwanym
między czasie poznaj tajniki gramatyki nowego języka. Tego nie dasz rady
zrobić zupełnie sam. Skorzystaj z książek, gdzie jest to dobrze
wytłumaczone, lub z kursów on-line, gdzie możesz jednocześnie ćwiczyć i
słyszeć wymowę. Postaraj się jak najbardziej odizolować od Twojego
języka.
Pamiętaj, aby jednocześnie rozwijać
gramatykę, uczyć się słówek, słuchać i czytać. Następnie, gdy te
umiejętności będą chociaż na podstawowym poziomie opanowane, będziesz
mógł zacząć pisać. Na początku niech będą to proste teksty, nikt nie
wymaga przecież od Ciebie specjalistycznego słownictwa medycznego po
miesiącu nauki.
Gdy podstawy będą już opanowane, możesz odrobinę ograniczyć częstotliwość praktycznej nauki języka. Nigdy jednak nie schodź poniżej progu magicznych piętnastu minut.
Źródło: obce-jezyki.pl